Hafcik gotowy! Te futrzaki są wyjątkowo urocze:) I te spojrzenia...:) Wieczorem rozpocznę przeobrażanie tego haftu w pinkeep'a, a potem... Już czeka na wykonanie kolejny wzór autorstwa Barbary Ana:) Pierwszy raz haftowałam satynową muliną DMC (dolne wykończenie ramki) i muszę przyznać, że pięknie eksponuje wykonany nią fragment. Bardzo Wam dziękuję za tak liczne i przesympatyczne komentarze pod moim ostatnim wpisem! Ślę wiosenne pozdrowienia!
Zabójczy hafcik ;o) Strasznie fajny ;o) Kochana masz normalnie turbo w łapkach ;o)
OdpowiedzUsuńFajni przyjaciele;) A satynowa mulinka rzeczywiście śliczną koronkę stworzyła!
OdpowiedzUsuńCudny hafcik:)))ciekawe jaki bedzie nastepny:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Ale przaśny hafcik:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zwierzaczki :) Kotek - z wiadomych względów - podoba mi się bardziej :P
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Sliczny wzorek, haft wyszedl przeslicznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńNo pies i kot odwieczni przyjaciele:) Dziewczyno ale masz tempo. I jeszcze raz dzięki - wiesz za co:)
OdpowiedzUsuńKolejne cudo, zastanawiam sie skąd bierzesz takie cudne wzorki?? Ja ostatnio nie mam na nic czasu i jak zwykle pewnie z niczym nie wyrobie, choć najważniejsze karteczki wielkanocne zrobione:))
OdpowiedzUsuńO tak satyna jest swietna :) zreszta caly haft bardzo optymistyczny :)
OdpowiedzUsuńPoz.Dana
I to tak z głowy? Gratuluję
OdpowiedzUsuńTo Twoje tempo hafcikowe jest zawrotne.Pieski są urocze
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszedł. Bardzo mi się podoba, tym bardziej że jestem "psiarą" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale tempo! Ciekawość mnie zżera, co będzie następne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudny hafcik i do tego powstał w błyskawicznym tempie.
OdpowiedzUsuńUrocze mordki, świetny wzorek!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń