środa, 21 maja 2014

Wino i róże:))))

Kolejna uprzędzona przeze mnie już jakiś czas temu na kołowrotku niteczka nie doczekała się sesji zdjęciowej w pełnej krasie. Szybko przewinęłam ją w kłębuszek i od razu zaczęłam szydełkować chustę dla Mamy. Tak więc na zdjęciu oprócz przędzy możecie zobaczyć nad czym ostatnio pracowałam. Zdradzę Wam, że dzisiaj skończyłam tę właśnie szydełkową chustę:)))) A skąd tytuł posta? Przędza powstała z batów Nunoco o pięknej nazwie: "Wine and roses":))))

740 metry uprzędzonej przeze mnie na kołowrotku nici z 97 gram bata "Wine and roses" Nunoco

 Słodkich snów!:)

Cyber Julka

12 komentarzy:

  1. Cudowne kolory :) gratuluje talentu:) Chusta prezentuję się ślicznie . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szykuje się cudowny prezent - taki delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. kolory obłędne a chusta tez już widać cudowna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ Ty pędzisz z tymi chustami. Obejrzałam ostatnie Twoje prace i same śliczności.
    Mama na pewno będzie bardzo zadowolona z takiego prezentu
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Po tytule posta pomyślałam, że będziesz romantyczną kolację opisywać.Kolory przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny kolor, i zapewne chusta wyszła bajeczna!! Podziwiam że sama przędziesz i te nazwy...ach rozpływam sie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pieknosci, uwielbiam roz! tak sobie patrze i coraz bardziej sie obawiam o ta moja przesylke, bo tu takie cuda....:) tak czy inaczej paczka poszla na poczatku tego tyg, mam nadzieje ze dotrze w poniedzialek. usciski :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudo! Piękne kolory i wykonanie, na pewno Mama będzie zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Wam bardzo!:)

    Agata: Już się nie mogę doczekać!:)))) Dam znać jak tylko przesyłka dotrze! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Włóczka w przepięknych kolorach, cudna chusta, nie ujmując poprzednim które przed chwilą podziwiałam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję Jasminko!:)))) Serdecznie Cię pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń