wtorek, 29 kwietnia 2014

Flower Fairy - The Blackberry

To druga z uprzędzonych przeze mnie na kołowrotku nici z serii Flower Fairy Mini Spinning Batts autorstwa Nunoco - tym razem "The Blackberry". Wespół z pierwszą przędzą oraz kolejną, którą Wam dopiero pokażę, powstała pewna chusta...:)))) Szczegóły wkrótce!:)

196 m przędzy z 26 gram bata z czesanki z merynosa z dodatkiem jedwabiu "The Blackberry" autorstwa Nunoco


Bardzo Wam dziękuję za każdą wizytę na moim blogu, każdy komentarz oraz każde miłe słowo!:****

Życzę Wam kreatywnego popołudnia!:)

Cyber Julka

8 komentarzy:

  1. Mocno podziwiam i dopinguje rakim poczynaniom!

    OdpowiedzUsuń
  2. No no , maluch pewnie siedzi na plecach bo ja juz nie wiem kiedy ty masz na to czas!:) no dobra juz wiem co powiesz na temat czasu , no ale pogoda nie daje Ci sie we znaki? bo ja chodzę senna i taka ''wczorajsza'' cały czas.
    Patrzę na ta elficzke i myslę kiedy ja ja w końcu przytulę bu ! a może zrobisz jej chustę?

    OdpowiedzUsuń
  3. Blackberry is so beautiful !
    Would you be kind to indicate me the name of this embroidery?
    Thank you very much,

    OdpowiedzUsuń
  4. Już nie mogę się doczekać kolejnej uprzędzonej nici i chusty! Cudownie! Zaglądam do Ciebie z coraz większą przyjemnością :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Tą zapowiedzią podniosłaś temperaturę. Będę czekać niecierpliwie.
    ,

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też czekam z niecierpliwością .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Dziewczęta!:)))) Dziś pokażę Wam kolejną nić, a prawdopodobnie jutro chustę...:)

    LUNA: Ta przędza powstała jeszcze przed porodem (jak i sporo innych, których nie pokazywałam jeszcze na blogu). Wówczas też powstało kilka chust, biżuteria, hafcik, no i kartonaż:)))) Teraz mam mało czasu na hobby, ale i tak się znajduje:) Co do pogody, nie lubię upałów, a senna jestem cały rok;) A z moją elfką dzielę się elfią chustą;)

    Val: It is NeoCraft's pattern. Unfortunately, I don't know the name of this embroidery:(

    OdpowiedzUsuń
  8. No tak...fakt przy maluchu za dużo zrobić nie idzie , ale na pewno łatwiej jest dziergać niż wyszywać...chyba hi hi , w każdym razie myślę że zobaczymy kolejne cudne chusty.

    OdpowiedzUsuń