Fantastyczny. Te kawowe, herbaciane wzorki są cudne i marzy mi się wyszycie jakiegoś, tylko na razie nie mam na nie miejsca nigdzie, ale może na prezent? hmmm... :D
Wzorek fantastyczny! Ja również nie potrafiłam mu się oprzeć i tak powstał mój pierwszy w życiu pinkeep :) Ju z wkrótce go pokażę :) Pozdrawiam cieplutko!
Prezentuje się pięknie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ojej jaki smaczny kawusiowy pinkeep :)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo piękna dekoracja :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutki pinkeep wyszedł:) Ohhh jak ja lubię wszystko co związane z kawą:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dopiero co komentowałam poprzedni post a tutaj już pinkeep gotowy!!! Pięknie się prezentuje:)))
OdpowiedzUsuńSliczny i material z tylu uroczy :) Poz.Dana
OdpowiedzUsuńSzybka jesteś!!! A ja tu kwitnę w pracy i tylko przeglądam Twoje posty. Za dwie godzinki proszę o kolejny hehe :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle śliczny materiał na tył miałaś;-)
OdpowiedzUsuńMistrzyni pinkeepów z Ciebie! "Tyłeczek" tego cudeńka też fajowski;)
OdpowiedzUsuńFajna ta kawka :)
OdpowiedzUsuńŚliczny pinkeep. Hafcik od początku mnie czarował kolorami i chyba w końcu też go wyszyję
OdpowiedzUsuńCud-miód!
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny. Te kawowe, herbaciane wzorki są cudne i marzy mi się wyszycie jakiegoś, tylko na razie nie mam na nie miejsca nigdzie, ale może na prezent? hmmm... :D
OdpowiedzUsuńWzorek fantastyczny! Ja również nie potrafiłam mu się oprzeć i tak powstał mój pierwszy w życiu pinkeep :) Ju z wkrótce go pokażę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!