piątek, 8 listopada 2013

Listopadowy post TUSALowy

Całe szczęście, że grudzień tuż tuż, bo inaczej słoiczkowy pękłby brzuszek, łakomczuch jeden;)


W wolnych chwilach nadal przędę na wrzecionie, co i Wam polecam:) Owoce wkrótce:)

Ślę cyber-buziaki!:*

Cyber Dżu

3 komentarze:

  1. Mikołaj wkrótce... Może przyniesie wrzeciono;))
    Ciekawa jestem tych "owoców". Ale znając Twoje możliwości, pewnie będą co najmniej tak smakowite, jak szydełkowa chusta.
    Buziaki. Ivaszka

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, z wielką niecierpliwością czekam na efekty, już wiem, że będzie czym oczy cieszyc.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko i do mnie na cukieraska zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ivaszka: Albo kołowrotek?:)))) Dziękuję Ci za wiarę w moje możliwości!:****

    Kajka: I ja serdecznie Cię pozdrawiam! Lecę na cukierki!:)

    OdpowiedzUsuń