środa, 22 lutego 2012

Needlepointowy ciąg:)

Jednym słowem zostałam całkowicie zniewolona przez needlepointa;-D Mam ogromną frajdę haftując różnymi rodzajami nici nieznane mi uprzednio ściegi. I tym razem wybrałam darmowy projekt Laury J. Perin - "Mini Mistery Monday #1". Jego wykonanie było niesłychanie przyjemne i ekspresowe.

Mini Mistery Monday #1
Tkanina Wichelt Congress Cloth 24 ct kolor Soft Mocha
Ręcznie farbowana mulina Wildflowers nr 114 Clove, Coton Perle DMC 8 nr 922 i ecru, metalizowana mulina DMC 5279
Wielkość haftu: 7,5 cm x 7,5cm
 

Serdecznie Was zapraszam na moje rocznicowe candy! Właśnie pracuję nad needlepoincikiem, który trafi do jednej ze Zwyciężczyń zabawy:) (tylko czy ja będę się w stanie z nim rozstać?;)

Gorąco pozdrawiam wszystkie Komentatorki i Obserwatorki! Dziękuję za wszystkie opinie! Uwielbiam je czytać!:) Przesyłam Wam słonecznego buziaka:)

wiosenna Cyber Julka:)

45 komentarzy:

  1. Piękny! Ależ to wciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam te Twoje needlepointowe hafty:):) są rewelacyjne!
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haft wydaje się spory, chyba przez to, że jest geometryczny. Nawet te nożyczki nie odpierają tego wrażenia.
    Czy w needlepoincie jest dużo matmy? Czy humanista sobie z tym poradzi? :) Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo!!! Koniecznie muszę tego spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja biedna męczę to serducho needelpointowe, które Ty już zrobiłaś i właśnie dziś dziwnie mi się materiał wyobracał i będzie krzywulec. Chyba musze się skusić na tą monocanwe i zdecydowanie zakupić ramę. bardzo ładniutkie to mini mystery i twoje Aniversery Heart z polskiego needlepoina też ślicznie się zapowiada

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie się prezentuje! Ten needlepoint zaczyna mnie kusić, muszę chyba dowiedzieć się czegoś więcej i samemu też spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak cudnie dobrane kolory. Mistrzowskie wykonanie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. no to przepadłaś z kretesem kochana, masz needlepointozę :)

    (a mi teraz wstyd, bo moje mystery leży i kwiczy zapomniane )

    OdpowiedzUsuń
  9. No i dobrze, ze Cie zniewolil, bo wychodzi Ci cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny... rzeczywiście wpadłaś w ciąg i całkiem nieźle Ci to idzie skoro nie znałaś wcześniej tych ściegów.

    OdpowiedzUsuń
  11. :D Pięknie Ci wyszło Julko. I jak równiutko!!! MI by było żal się rozstawać z pracą ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ooo, wygląda fantastycznie!
    Piszesz, że wykonanie ekspresowe... A ja na to patrzę i nadziwić się nie mogę, że masz do tego cierpliwość! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. wow, cudny wzór :)
    piękne pastelowe kolory ...
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny ten kwadracik. Jak już wspominałam mam zakusy również na poznanie tego rodzaju haftu, ale skutecznie mnie zniechęca brak tych wszystkich nitek w polskich pasmanteriach. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  15. Ślicznie Ci to wyszło.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Haft rewelacyjny, wszystko takie dokładne i równiutkie

    OdpowiedzUsuń
  17. choć haftuję nie od dziś, to to co Ty robisz to po prostu magia, wydaje się nie do ogarnięcia- przecudne, gratuluje zdolności i wytrwałości

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę, że Cię wciągło na maxa :) Ale bardzo dobrze, bo super Ci to wychodzi, oby tak dalej :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ Cię wciągnęło!! :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow wow wow wow :) pięknie wyglądają Twoje prace w tej nowej jak dla mnie również technice :) ślicznie to wygląda, tak perfekcyjnie i dokładnie, te kolorki :) serducho nr 1 super nr 2 pewnie będzie jeszcze piękniejsze i obecna praca też bardzo mi się podoba. Hm jak znajdę czas, to może i ja się kiedyś zabiorę chociaż na próbę za takie cudeńko w tej technice. Pięknie!!!
    Pozdrawiam i buziaki dla Alancia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. kwadracik szczerze bardzo ladnie Ci wyszedl ! az boje sie sprobowac needlepointa, a nuz mnie tak tez wciagnie :) :) :) super praca !

    OdpowiedzUsuń
  22. Fajne. Ale szczerze powiem że wolałam twe poprzednie prace.Tego coś nie czuje.Dla mnie krzyżyki to jest coś powalającego i bardzo pozytywnego szczególnie w twoim wykonaniu. Te prace to takie hafciki ciotki Klotki. No ale najważniejsze że tobie sprawiają radość. Ja uzbrajam się w cierpliwość i czekam na krzyżyki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. faktycznie piękny
    nie dziwię się, że CIę wciągnęło

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ładnie się zapowiada Twoja praca;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jakie cudenko:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne są Twoje needlepiontowe prace! Szczęściarą będzie ta, którą Alanek wylosuje ;)
    Pozdrawiam serdecznie,
    E.

    OdpowiedzUsuń
  27. No...i efekt końcowy ,jest naprawdę rewelacyjny:)
    Służy Ci ta technika:)
    Pozdrawiam:)
    K.

    OdpowiedzUsuń
  28. Prześlicznie!!! Dla mnie czarna magia ale u Ciebie cieszę oczy:))

    OdpowiedzUsuń
  29. piękny hafcik:)
    super Ci to wychodzi i wcale mnie nie dziwi Twój rozwijający się ciąg!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Coś w sobie ma ten needlepoint :)

    OdpowiedzUsuń
  31. O kurcze!! Wygląda mega profesjonalnie, jak nie ręczna robota!!
    Choć to chyba nie jest komplement... w każdym razie wygląda zabójczo!! :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Śliczny, chyba się skuszę i spróbuję coś zrobić w tej technice. Pięknie wychodzi i ciekawy efekt.

    OdpowiedzUsuń
  33. Działasz inspirująco na ludzi :) Jeszcze trochę i wszyscy zaczną się uczyć needlepointu - w tym i ja :) Wzór jest piękny, kolory (chociaż nie przepadam za brązami i beżami ;)) świetnie dobrane, efekt końcowy - cudny.
    Powiedz, gdzie kupujesz takie "nietypowe" tkaniny, na których wyszywasz? I te muliny... Czuję się takim laikiem w tych sprawach.

    OdpowiedzUsuń
  34. Dziękuję Wam za tyle przepięknych komentarzy!:)))) Buuuuuuziak dla każdej z Was!

    Klara154: matmy jest tyle, ile w krzyżykach:) Ja też jestem humanistką i daleko mi do ścisłego umysłu;)

    arabeska: właściwa tkanina to polowa sukcesu! Jestem bardzo ciekawa Twojego serduszka!

    BuddaForMary, Edi, Agneta, Kahlan84, carse: spróbujcie, bo needlepointowe prace niemalże same się haftują!:)

    Agata: każdy ma jakieś nałogi, a przynajmniej ten jest całkiem niegroźny;)

    zalesinska: do needlepointa nie trzeba mieć jakiś specjalnych nici! Wystarczy zwykła mulinka i chęci!:)

    romantyczka: :)))) w haftowaniu wspomagają mnie magiczne zaklęcia, o których szerzej pisać nie mogę;) W końcu czarownica ze mnie (tudzież czarodziejka;)

    Anonimowy: :) W takim razie jestem Ciotka Klotka - też ładnie;) A krzyżyków nie porzuciłam, więc zapewne niebawem zaprezentuję Wam kolejną pracę w tej technice, więc bądź czujna:)

    carse: hehehe:) Magia internetu;) Tkaninę congress cloth kupiłam tutaj: http://www.123stitch.com/cgi-perl/fabric/congress_cloth_fabric.pl, część nici również. Do needlepointa wystarczy jakakolwiek mulina! Daj znać jak stworzysz już jakąś needlepointową pracę!

    OdpowiedzUsuń
  35. Wygląda bardzo plastycznie - fajnie że Cię tak poniosło w te stronę - dzięki temu oglądamy takie fantastyczne prace

    OdpowiedzUsuń
  36. MADLINE: dziękuję!:) Nie przypuszczałam, że jakaś inna technika haftu poza krzyżykami może mną tak zawładnąć:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  37. cudeńko,miło patrzeć bo robić to bym się bała,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń