poniedziałek, 3 listopada 2014

Dzieło sztuki z Australii!

Odkąd pierwszy raz zobaczyłam wrzeciona pomalowane przez Lubę zakochałam się bez pamięci! Wysłałam do Luby jedno z moich wrzecion tureckich z prośbą o namalowanie czerwonych róż:) Przebyło ono długą drogę, bo aż do południowej Austalii, gdzie zostało ukwiecone:)))) Następnie całe i zdrowe wróciło do Bydgoszczy:)))) To bez wątpienia dzieło sztuki i samo patrzenie na nie wywołuje u mnie wielki uśmiech:)))) Dziękuję Kochana Lubo!:**** 






Uwielbiam te złote ornamenty!


 Bazą jest wrzeciono Enid Ashcroft, które przed malowaniem wyglądało tak:



I ostatni kłębuszek przed tuningiem:))))


Buziaki!

Cyber Julka

7 komentarzy:

  1. kompletnie mi nie znana sztuka, tym bardziej baaardzo podziwiam Twoja pasję:)
    ps. pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na moje sówkowe candy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. I love this!!!
    Have a great day.
    Morena

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześlicznie ozdobione wrzeciono..
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz kolejne dzieło sztuki :) Jeszcze kilka i będziesz mogła urządzić wystawę :) Wrzeciono jest cudowne i nie można od niego oderwać wzroku.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń