W podziękowaniu za wymarzone tkaniny w stylu vintage od Ani, zrobiłam dla niej pierścionek i broszkę, które ozdobiłam haftami wykonanymi jedwabnymi wstążeczkami.
Len Newcastle Zweigart 40 ct kolor Flax
Jedwabne wstążeczki YLI kolor 053 i 072
Forma do pierścionka i broszki
Czy mój monotematyzm nie osiągnął właśnie punktu kulminacyjnego?;)
Obiecuję, że kolejny post będzie krzyżykowy...:)
Obiecuję, że kolejny post będzie krzyżykowy...:)
Gorąco Was pozdrawiam!
Cyber JUbiLerKA
Piękna i oryginalna biżuteria.
OdpowiedzUsuńKolory wspaniale - czyli jesien zamknieta w bizuterii :) Podoba sie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna , niepowtarzalna, tajemnicza i urokliwa....
OdpowiedzUsuńTwój monotematyzm ?! Poproszę o jeszcze... może w końcu, jak się tak napatrzę, to i ja coś zrobię w tym temacie !!!
OdpowiedzUsuńJejciu ależ to piękne
OdpowiedzUsuńCo tu dużo pisać... Kolejne cudo ;D I chyba ten kolor najbardziej przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPiękne, a myślałam że można takie małe cudeńka haftować tylko mulinką:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne - jak zawsze!!!
OdpowiedzUsuńPrzepiekne.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńThey are just simply beautiful!
OdpowiedzUsuńPiękne! Jak zawsze zresztą :-) A jeśli chodzi o monotematyzm... tak to już jest w hafciarstwie, że trzeba porządnie napracować się, żeby osiągnąć jakieś efekty, zaś drobiazgi typu biżuteria powstaje dużo szybciej, więc niczym się nie przejmuj. Tym bardziej, że na piękne drobiazgi zawsze warto popatrzeć :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Cudo :-)
OdpowiedzUsuńBrak mi słów :):)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory! jak w sam raz na jesień :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńOj cudne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Broszki i pierścionki cudowne .Możesz zdradzić tajemnicę ,gdzie kupujesz formę na broszki i pierscionki , bo tak pięknych jeszcze nie widziałam . W Łodzi na konkursie widziałam właśnie taką broszkę u kobiety , z tym ,że opakowaną w gotowy arkusz filcu . A twoje są rewelacyjne .
OdpowiedzUsuńNo jak dla mnie to punkt kulminacyjny uroku Twojej biżuterii. Serio, serio, nie kadzę. Ze wszystkich egzemplarzy, które do tej pory widziałam, ten podoba mi się najbardziej. Nie wiem tylko czy to kwestia koloru czy wstążeczek?
OdpowiedzUsuńJesteś pięknie monotematyczna ;)
OdpowiedzUsuńA czy krzyżyki nie są monotematyczne? ;)
Piękna i elegancka biżuteria.
Juleczko piekna bizuteria:)Oczywiscie zawsze oprocz Twoich prac ktore niezmiennie mnie zachwycaja zwracam uwage na ich oprawe:)Tym razem niebianskie skrzydla aniola.Wazne dla mnie nie tylko jest to co sie tworzy ale i to jak sie swoje prace przedstawia.A Ty Juleczko zawsze masz pomysl na wyeksponowanie swoich prac.Zawsze jestes w tym perfekcyjna i pomyslowa.Dlatego tak kocham Twoj blog:)
OdpowiedzUsuńA co do monotematyzmu to ja nie widze tego bo od czasu do czasu zawsze przepleciesz a to kartonazem a to haftem krzyzykowym badz czyms innym np zakupkami czy konkursami.Oj nudy u Ciebie nie ma:)Pozdrawiam cieplutko i czekam na wiecej:)
Julko jak zwykle pięknie. Książkę zamowilam ale jeszcze mam pytanie."Gdzie kupoujesz jedwabne wstążki?? Wszędzie są satynowe ;-(
OdpowiedzUsuńA ja się zakochałam w Twoich wstążeczkowych biżutkach =D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Twoja biżuteria jest wręcz nieprzyzwoicie wspaniała! CUDA!
OdpowiedzUsuńA jako tło Twojej cudnej biżuterii plecy (hm...) mojego ulubionego aniołka ;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA mnie ciągle mało! Muszę i ja spróbować, bo zazdrość mnie zżera z kośćmi :)))))
OdpowiedzUsuńNo to kamień z serca:) Tworzenie haftowanej biżuterii sprawia mi dużo radości, więc na pewno nadal będę się od czasu do czasu zamieniać w Cyber JUbiLerKĘ:) Dziękuję Wam za tyle ciepłych słów! Gorąco Was pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZora: thank you my dear! Hugs from Poland!:)
Hefty Ewy: bazy do biżuterii kupuję tutaj: http://www.beads.pl/polfabrykaty. Są po prostu piękne:)
Komoda: uwielbiam haftować wstążeczkami, które sprawiają, że różyczki wyglądają jak żywe:)
aeljot: krzyżyki dają więcej możliwości:)
ania.n, Asiek =}: a ja kocham Wasze komentarze!:)
ania.n: To prawda, plan zdjęciowy i sceneria to bardzo ważna rzecz, na którą zawsze zwracam i ja uwagę.
Wisia: jedwabne wstążeczki kupuję we Francji (http://www.desfillesetuneaiguille.com/epages/210375.sf/fr_FR/?ObjectPath=/Shops/210375/Categories/F/F-AT-R) i Włoszech (http://www.casacenina.com/). Niestety w Polsce nie znalazłam sklepu, w którym można je nabyć:( Którą książkę kupiłaś?:)
Zakochana! <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńAga: wielki buziak!:)
OdpowiedzUsuńAch te wstążeczki - nigdy mi się nie znudzą :)
OdpowiedzUsuń