piątek, 27 stycznia 2012

Haftowany kalendarz

Hafcik, w którym zakochałam się od pierwszego wejrzenia, stał się ozdobą kalendarza. Razem z przybornikiem stanowią zgrany duet i cieszą me oczy, gdy na nie spoglądam będąc w pracy:) Dzięki tym hafciarskim akcentom przyjemniej spędzam czas na "pracowniczym froncie";)

 Under the tree Little House Needleworks
Len Newcastle Zweigart 40 ct kolor nr 323 Summer kaki 
Farbowana przeze mnie mulina o nazwie Coffee i Khaki
Ręcznie farbowana mulina Threadworx nr 1090
Ręcznie farbowana jedwabna mulina Victoria Clayton: Oil of Amber, Deep Ocean
Muliny DMC 
Koraliki Euroclass


Serdecznie Was zapraszam do wzięcia udziału w moim rocznicowym candy!:)
Już mam pewien pomysł na "urodzinową" niespodziankę...:)

Słodkich snów!:)

śpiąca Cyber Julka:)

41 komentarzy:

  1. Paulinko, to jest przepiekne!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczniutki !! Tylko pozazdrościć !!

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie to skomponowałaś!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kalendarz, gratuluję pomysłu i wykonania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomysłowa dziewczyna z Ciebie. Kalendarz pięknie wykonany. CUDO!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale cudne! :) Też chcę taki!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny! Właśnie dziś myślałam o zrobieniu kalendarza i zastanawiałam się nad stroną techniczną. Twój pomysł jest bardzo ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeuroczy kalendarz! i pięknie wykonany jak zwykle!, a wiesz ,że myślałam aby mój hafcik z tm samym wzorkiem przeznaczyc do tych samych celów!,ale troszeczke inaczej chciałam to zrobić , ale teraz juz nie wiem co mam zrobić ,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudny kalendarz!! Super dobralas kolorki:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny kalendarz, wszystko komponuje się po prostu idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. co za cudo! od jakiegoś czasu zastanawiam się nad różnymi sposobami bardziej praktycznego wykorzystania haftowanych wzorów i chyba kiedyś podkradnę Twój :) jeśli oczywiście nie będziesz miała nic przeciwko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. How lovely is this calendar :) I also made a similar one, and it is on my table, I love to take a look every day :)
    http://xszemkozt.blogspot.com/2010/09/nikys-contest-and-some-stash.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję Wam za wspaniałe komentarze!:)

    Nina: Thank you dear Ninia! I also like your work!

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie haftujesz, a Twoja wersja kalendarza bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  15. Anna: ZMIERZCH LUNY: jestem bardzo Ciekawa Waszych kalendarzy!

    carse: bardzo proszę!:) Jasne, że nie mam nic przeciwko!

    OdpowiedzUsuń
  16. Oszaleję... Cyber Juleczko... jakiż on cudny- oczu oderwać nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
  17. Super pomysł i jak zawsze perfekcyjne wykonanie. Niezmiennie jestem oczarowana Twoim pracami!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna praca i bardzo oryginalny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny kalendarz.Haft cudowny.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetny pomysł i piękne wykonanie kalendarza :)

    OdpowiedzUsuń
  21. cudowna ozdoba kalendarza...hafcik bardzo piekny...

    OdpowiedzUsuń
  22. Pomysł i wykonanie jak zwykle perfekcyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Skad Ty bierzesz te wszystkie pomysly?
    Przesliczne wykonanie :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. też mam w planach kalendarz :) haftowany ale dopiero na przyszły rok i każdy miesiąc będzie z kotem, a haftuję je w kocim salu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Pomysłowa z Ciebie babka:)cudo

    OdpowiedzUsuń
  26. jakże mi miło pierwszy komentarz w moim blogu:):) zostanie miło zapamiętany:):)
    Dobrej nocki życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudny ;o) Kochana Ty to masz głowę pełną pomysłów ;o)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo pieknie wykorzystalas ten haft, wyglada bardzo fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  29. ależ to wymyśliłaś!!! przecudny kalendarz!!! rozkładają mnie te Twoje nieziemskie pomysły na łopatki, o precyzji i kunszcie z jakimi to robisz już nawet nie wspomnę...
    romka

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajny pomysł na ten kalendarz:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dziękuję Wam moje Kochane! Nie przypuszczałam, że taka mała rzecz może dodać tyle pozytywnej energii pracowniczemu wnętrzu:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Fantastycznie się "urządziłaś" na firmowym stanowisku :) Zawsze takie rzeczy bliskie sercu pozwalają przetrwać godziny pracy. Poza tym kapitalny pomysł - super wyszło - podoba mi się że potrafisz haft przekuć na rzeczy użytkowe.
    Jestem ciekawa jak sobie z Alankiem radzicie teraz jak jesteś w pracy - Ja jak wracam z pracy to mało nie uduszę tego mojego bąbla bo tak mocno się tulimy.

    OdpowiedzUsuń
  33. MADLINE: dziękuję! Mam to szczęście, że praca to moja pozakrzyżykowa pasja, więc czas bardzo szybko płynie i zanim się obejrzę już jestem z Alankiem:) Oczywiście zaległe całusy natychmiast lądują na alankowych pultaskach i nie tylko:))))

    OdpowiedzUsuń
  34. wow powiem Ci, że chyba nigdy nie przestaniesz mnie zaskakiwać :) świetny pomysł na hafcik

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetny pomysł na wykorzystanie pięknego hafciku :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Rewelacyjny kalendarz :) Z hafcikiem wygląda cudnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. Muszę jeszcze zapytac o jedna sprawę , bo nie widac na zdjęciu jak połączyłaś te dwie cześci kalendarza ?

    OdpowiedzUsuń
  38. Karolina, Beatka03,-pusia-: dziękuję!:) Gorący buziak!:)

    LUNA: przykleiłam szerszą koronkę między czterema oklejonymi tkaniną kartonikami.

    OdpowiedzUsuń