środa, 6 sierpnia 2014

Yin Yang

Oto kolejny ręcznie wyrzeźbione wrzeciono tureckie z drewna sosnowego i bambusowego. Haft - jedwabne nici. Farbowany przez mnie len. Malowane kwiatki. Waga 8 gram. Na imię mu „Yin Yang”:)))) No i haftowana broszka do kompletu:) Zakręcona, zakręcona...:))))




Buziaki!

zakręcona Cyber Julka

7 komentarzy:

  1. Zauwazylam że z kolekcjonowania nozyczek przerzucilas się na wrzeciona! Też dobrze!!!;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pudło!;) Ostatnio kupiłam kolejne nożyczki do mojej kolekcji!:)))) Są piękne! Wiem, wiem. Miał być post nożyczkowy. I będzie tylko nie wiem kiedy!:)

      Usuń
  2. Cyber Julko! Czy Ciebie jest pięć? Podziwiam! Podziwiam nie tylko Twoje twory piękne, czy to haftowane, czy dziergane, czy strugane, ale też podziwiam, że jesteś w stanie to wszystko zrobić i chyba jeszcze nawet "trochę żyć" w między czasie :)

    A wrzecionko jest śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I czy Twoje nie piękniejsze, zawsze to będę powtarzać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że szał wrzecion ogarnął Cię bez reszty ;-) hafcik jak zwykle cudny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Izzy: Bardzo Ci dziękuję! Życie jest na pierwszym miejscu!:))))

    ANA: Kochana Ty moja!:*

    Anek73: Wszędzie gdzie tylko mogę przemycam hafciki:))))

    Wisia: Ojjjjj, tak!:)

    OdpowiedzUsuń