Dzisiaj zaczęłam i również dzisiaj skończyłam drugi krewetkowy kłębuszek! Mam wrażenie, że zrobiłam go dużo szybciej niż pierwszy. Nie ma to jak praktyka!:) Co do metrażu - ustalę po praniu:) I co ja teraz zrobię z tej przędzy?:)
Uprzędzona przeze mnie na wrzecionie tureckim nić z ulami (beehives) z
batów Nunoco Whisper i Hafgan, a także z zielonej czesanki
Z krewetkowymi pozdrowieniami!:)
Cyber Julka
No własnie, co powstanie z tej przędzy? Jestem strasznie ciekawa do czego można ją wykorzystać ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPewnie będzie to chusta. Oczywiście nie tylko z tej przędzy...:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak już zrobisz to zaprezentuj, bo ciekawa jestem bardzo... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń