sobota, 26 maja 2012

Hardanger według Cyber Julki

Czy Was też rozpiera nieokiełznana chęć próbowania coraz to innych technik hafciarskich?:) Ja tak mam:) Zawsze podobał mi się hardanger i w końcu się z nim zmierzyłam:) To podstawowe ściegi, ale tworzą bardzo efektowny wzór. Haftem ozdobiłam koszyczek, który podarowałam Mamie w związku z dzisiejszym Świętem. Będzie w nim przechowywać bieżącą robótkę szydełkową wraz z włóczką i orężem pracy:) Prezent bardzo się Mamie spodobał i stoi na honorowym miejscu w salonie:)

Emotions
 Tkanina Wichelt Congress Cloth 24 ct kolor biały
Gloriana Slate Green, Threadworx nr 1072, Coton Perle DMC 8 Blanc
Koraliki Mill Hill #00479
Guziczki Capsule Lemon Sorbet Design Objectives Ltd.
Materiał w różyczki pochodzi z nabytego w celu pocięcia fartuszka kuchennego upolowanego w jednym z marketów budowlanych:)
Koronka, wstążka, charms, filc
Moja miłość do tych haftowanych różyczek trwa nadal i trwać będzie:)


Szydełka mają swoje miejsce po drugiej stronie wieczka. Do zdjęcia pozuje nadal niedokończony przeze mnie szydełkowy obrus:



Serdecznie pozdrawiam wszystkie Mamy, a zwłaszcza moją Kochaną Mamę!:))))

podwójnie świętująca, mamowo-imieninowa Cyber Julka:)

53 komentarze:

  1. piękne! :) Julko jak się nauczyć takich cudnych różyczek?

    OdpowiedzUsuń
  2. Myli się ten kto myśli ,że Twoje prace nie mogą wzbudzić większego zachwytu!, zamurowało mnie !, wszystko w najdrobniejszych szczegółach jest zrobione z wielka starannością i gustem , widać od razu ,że ma się do czynienia z osoba perfekcyjna w każdym calu. Mnie zwyczajnie brakuje słów..Jesteś MISTRZYNIĄ w każdej materii...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały prezent! Nie dziwię się, że mama zachwycona :)
    Wszystkiego najlepszego w dniu Twoich Imienin. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudny haft a cała reszta perfekcyjna. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam i podziwiam, i zupełnie nie wiem, co napisać. Po prostu brak mi słów, bo żadne nie oddadzą mojego zachwytu nad tym cackiem. Perfekcja w każdym najmniejszym detalu, przepiękny prezent i jakże prawdziwie z serca! A te różyczki to jak klejnociki :) Wcale się nie dziwię, że je uwielbiasz :) Wszystkiego najlepszego w dniu imienin!

    OdpowiedzUsuń
  6. Como fico contente que voce bordou meu desenho! Em breve colocarei uma postagem sobre esse assunto em meu blog!
    desejo para sua mãe muitas alegrias.
    O encanto do acabamento! seu trabalho maravilhoso! amanhã voce terá uma linda surpresa!
    Um abraço

    OdpowiedzUsuń
  7. Como fico contente que voce bordou meu desenho! Em breve colocarei uma postagem sobre esse assunto em meu blog!
    desejo para sua mãe muitas alegrias.
    O encanto do acabamento! seu trabalho maravilhoso! amanhã voce terá uma linda surpresa!
    Um abraço

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne, takie dopracowane w każdym szczególe, po prostu idealne :):):) Dziękuję za życzenia... wzajemnie :)

    P.S. Proszę o radę (jeżeli nie nadużywam oczywiście) Muszę wyhaftować wyzwaniowy obrazek na lnie. (Zawsze haftowałam na kanwie)kompletnie jestem zagubiona gdyż nie wiem gdzie szukać odpowiednią tkaninę, Czy Mogłabyś mi doradzić gdzie, albo co dokładnie nadawałoby się do haftowania, a co nie jest kanwą? Dziękuję, Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteś niesamowita!!!! Hafcik jest przeuroczy. A ja wyjdę na papugę, bo to dzięki Tobie zmierzyłam się z needlepointem, w planach miałam Hardanger. A tu proszę, jesteś przede mną. Stronkę Lee Albrecht odwiedzam od dawna i zamierzałam coś poczynić z jej projektów. Kochana dziękuję Ci za inspirację i motywację. A chyba nie wspominałam Ci, niteczki z 123stitch dotarły w końcu, ale musiały zostać wysłane jeszcze raz, bo pierwsza przesyłkę wcięło. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie cudo!! Paulinko Twoja Mama urodziła przezdolne dziecko :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Haft jest cudowny , zawsze mi sie podobał ale nie mam odwagi spróbować ,,,Wole popatrzeć na twoje zmagania ...

    OdpowiedzUsuń
  12. Mama musi być szczęśliwa bo hafcik jest przepiękny, zapiera dech i powala z nóg, może i się powtarzam, ale jesteś cudotwórczynią - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Rewelacja! Jesteś jak widać wszechstronnie utalentowana :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakie to cudne!!
    Jesteś kopalnią informacji jeśli chodzi o hafty!!
    Od Ciebie dowiedziałam się, że istnieje takie coś jak neadlepoint, i zamierzam się z nim zmierzyć! ;)
    Teraz to... oj czasu mi braknie na wszystko inne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mnie się najbardziej podoba to jak użytkujesz potem wykonany haft. Z maleństwa nawet zrobisz cudeńko. Precyzyjnie wykończone, dokładne, śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie wygląda ten koszyczek!

    OdpowiedzUsuń
  17. piękny haft ,a zastosowanie bomba, zazdroszczę twojej mamie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczności.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Hardanger jest moja miłością od pierwszego wejrzenia.Pamiętam jak zobaczyłam go po raz pierwszy i aż dech mi zaparło.Oczywiście zrobiłam wszystko by się z nim zapoznać.Szkoda tylko,ze by go haftować trzeba mieć czas i spokój czego w mim przypadku na razie mi brakuje.Mala pomyłka w liczeniu nitek szkodzi zepsuciem całej pracy(oczywiście w przypadku wycinania).Twoja praca jest prosta,ale bardzo wyrafinowana,no i te różyczki są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  20. Przepiękna praca :) Koszyczek cudnie ozdobiony. Nic dziwnego, że stoi u mamy na honorowym miejscu :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękny koszyczek z cudownym haftem i niesamowicie prześlicznymi różyczkami!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. piękne! Sama się zbieram o tego haftu od jakiegoś czasu i mam nadzieję ze w tym roku uda mi się wreszcie tego spróbować.
    Pozdrawiam
    aga

    OdpowiedzUsuń
  23. Julko ja uwielbiam Twoje prace :) Hardander wyszedł Ci przecudnie.
    Kolorystyka i wykonanie na najwyższym poziomie :)
    Pozdrawiam serdecznie.
    Twoja wierna fanka

    OdpowiedzUsuń
  24. Też mi się podoba ta technika, tylko jakośik ciężko mi się zabrać do tego. Śliczne :):)

    OdpowiedzUsuń
  25. Paulinko co za wspaniały prezent dla mamy ;o) Wygląda nieziemsko pięknie ;o)

    OdpowiedzUsuń
  26. prezent świetny :) Ale hardangera na congressie jeszcze nie widziałam :)

    Idziesz jak burza w nowe techniki kochana, i co ja mam ci teraz sprezentować w "podaj dalej", żeby cię zaskoczyć...?

    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczny jest ten haft. Precyzyjny i wykonany bardzo estetycznie. Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wow, pełny szacun, rewelacja. Ostatnio również pochłaniam wzory haftu Hardadanger ale niestety nie zakupiłam odpowiedniego materiału a na kanwie niewiele można zdziałać.
    Piękny prezent dostała Twoja Mamcia. Zdolna bestyjka z Ciebie.
    Buziole

    OdpowiedzUsuń
  29. Cudo - Ale Twoja mama ma zdolną córkę - piękny koszyk i do tego praktyczny.

    OdpowiedzUsuń
  30. Koszyk jest cudowny, a serducho z różyczkami.... ech.... aż nie wiem co napisać, tak bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczny hafcik, a różyczki przepiękne...:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Jestem zachwycona. Cudo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Proszę bardzo! Szydełko też Ci nie odmawia posłuszeństwa :)
    Mam formalny wniosek. Proszę o kurs na haftowane różyczki. Są przepiękne.

    OdpowiedzUsuń
  34. Zapraszam do mnie po wyróżnienie ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Czytanie Waszych komentarzy jest tak niesamowicie-niesamowite, że czyniłam to już kilkakrotnie:)))) Dziękuję każdej z Was za uskrzydlające opinie o mojej pracy! Gorąco Was pozdrawiam!

    LUNA: to dopiero moje hardangerowe początki i sama jestem ciekawa czy poradzę sobie z naprawdę skomplikowanymi ściegami?:)

    aneta, Klara154: różyczkowy kursik jest np. tutaj: http://lynnscrossstitchtutorials.blogspot.com/2010/02/little-tuffett-pillow.html.

    nabiegunachArt: w sklepach internetowych możesz kupić różne tkaniny do haftu, w tym len. Jeżeli lubisz haftować na Aidzie 14 ct - wybierz len 28 ct Cashel firmy Zweigart. Natomiast jeśli wolisz uzyskać mniejszy, delikatnieszy haft, wybierz len Belfast 32 ct tej samej firmy - odpowiednik aidy 16 ct (do kupienia m.in. tutaj: http://www.hobbystudio.pl/, zakładki: katalogi/tkaniny - zobacz także inne dostępne materiały). Na lnie jeden krzyżyk wykonujesz co do zasady obejmując dwie nici w pionie i poziomie. Jeżeli masz jakieś pytania - służę radą!

    zalesinka: bardzo się cieszę, że Cię zainspirowałam! Całe szczęście, że Twoje zamówienie z 123 Stitch w końcu do Ciebie dotarło!

    Edyta: Mama Cię pozdrawia, a ja przyłączam się do tych pozdrowień!:)

    Agnes Kida: Needlepoint jest wspaniałą techniką i cieszę się ogromnie, że chcesz rozpocząć swoją needlepointową podróż!:)

    Anna,donka66, nabiegunachArt: dziękuję Wam za życzenia imieninowe! Ślę uściski!

    Lee Albrecht: Dear Lee! Thank you for so nice opinion! Your designs are amazing! Hugs from Poland!

    Erika: Thank you my dear! Hugs from Poland!:)

    eniutek: Wielki buziak dla mojej wiernej Fanki!:)

    Agata: kolejny hardangerek będzie na lnie, a następny na Luganie:) Wszystko co zrobisz w zabawie "Podaj dalej" będzie na pewno zachwycające!

    AnioleQ7: bardzo Ci dziękuję za przyznanie wyróżnienia!:)))) Cmok!

    OdpowiedzUsuń
  36. Musisz robić takie ładne rzeczy? Czuję się przy Tobie jak raczkująca hafciarka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Julko, wszystko, czego się dotkniesz, zamieniasz w szczere złoto!

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękny koszyczek i bardzo fajny blog. Wpisuję na listę polecanych :).
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  39. Красивая работа!

    OdpowiedzUsuń
  40. Dziękuję Wam bardzo za cudne komentarze!:))))

    ya_alla: Thank you! Hugs form Poland!:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Rewelacyjna, cudownie dopracowana, aż dech zapiera.Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Niesamowite, przepiękne, brak słów:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Przepiękne! Uwielbiam robić te różyczki :) Mam musiała być zachwycona. Z technikami ma, chociaż nie trzymam się tylko haftu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Wieko koszyka jest przepiękne i napewno się z tym wzorem zmierzę .Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ulcia, Aldona, Kahlan84, Wisia: dziękuję za Wasze uskrzydlające komentarze!:) Cmok, cmok, cmok, cmok!

    OdpowiedzUsuń