sobota, 7 stycznia 2012

Rozpustnica ze mnie;)

Tym razem do rozpusty doszło we włoskim sklepie Casa Casenia:) Zaskoczyła mnie ekspresowa przesyłka. Złożenie zamówiłam w poniedziałek, a w czwartek paczka była już u mnie:) Nie było łatwo się zdecydować co kupić, ale dałam radę:) Zamówiłam schemat La-Da-Da "Bo Peep (No Sheep)", guziczki Dress It Up "A stitch in time" i "Fall Collection", platynowe igły John James nr 28, kawałki tkanin Moda Fabrics: "Curio" nr 30273-18, "Late Bloomers" nr 17622-11, 17622-12, "Etchings" nr 4063-14:


Jako, że mam słabość do wyrobów firmy Kelmscott Designs, skusiłam się na Thread Keeps - Heart, Thread Rings, Needle Minder "Blackbird" (magnes z ptakiem, który ma za zadanie trzymanie igły w ryzach:) - sprawdza się znakomicie. Do tego drewniana bobinka The Primitive Hare:


Uwielbiam lny, zwłaszcza te o gęstości 40 ct. Robiąc zakupy z reguły nie mogę się oprzeć kolejnemu zakupowi lnu w ciekawym kolorze. Tym razem wybrałam len Zweigart Newcastle w kolorze Flax. Podobna sytuacja dotyczy nożyczek:) Od lewej strony poczynając - nożyczki Kelmscott Designs "Putford" oraz firmy Beardie Designs "Medieval Red":


Zdecydowałam się na muliny jedwabne Gloriana w kolorach: Raspberry Parfait, Elizabethan Green, Schoolhouse Red, Sunflower, Birch Brown, Denim Blue,  Slate Green, Rosewood, Old Gold, Cocolat, Cafe au Lait, Desert Rose. Są po prostu cudowne:


Z mulin Threadworx zamówiłam kolor: Cherry Cola i Wild Poppies:


Teraz pozostało tylko haftować, haftować, haftować i haftować:))))

Serdecznie Was pozdrawiam!

Cyber Julka

27 komentarzy:

  1. Licznik moich ochów i achów nad tym postem przekroczył dopuszczalną normę... Jak ja wrócę do pracy...ech Ty rozpustnico jedna! :)
    Świetne zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zakupy przecudne. Faktycznie przesyłka ekspresowa i to z Włoch. A ja czekam na swoje zakupy zrobione w Polsce już drugi tydzień!!!
    To haftuj kochana i pokaż jakie nowe cudo wyjdzie spod Twoich paluszków :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Poszalałaś Kochana! Ale to bardzo dobrze:-))
    Coś nam się od życia też należy:-)))
    Piękne zakupy. Po cichutku zazdraszczam niektórych drobiazgów;-))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Tylko pozazdrościć takich DUŻYCH zakupów !! Najbardziej podobają mi się nożyczki zwłaszcza te ciemne takie śmieszne są :P.

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja czekam na efekty, bo zakupy imponujące :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam słów :-) Ja jestem zbyt tchórzliwa do zakupów zagranicznych, ale jednak się tez skuszę, bo te twoje cuda, powalaja mnie na kolana :-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wedlug mnie to najlepsza wloska pasmanteria internetowa. Maja ogromny wybor wszystkiego. Ja czesto tam zagladam chociaz jeszcze nic nie zamowilam :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ależ piękne zakupy zwłaszcza ta szpulka pamiętam takie z dawnych lat :)

    OdpowiedzUsuń
  9. podkradłabym needle minder, bo jakoś nie mogę się takowego dorobić :) piękne muliny, zwłaszcza ta threadworx wild poppies :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zazdroszczę udanych zakupów :) O teraz tu będę często bywać by podziwiać cudeńka ,które z nich stworzysz :) Życzę miłego haftowania i serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakupy mnie zachwyciły.Uwielbiam takie zakupki.Och...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. nie bede odosobniona i tez pozazdroscilam Ci niektorych zakupow,bo chetnie widzialabym je u siebie...ale i tak bede zagladala z ciekawosci ogladania tego co z nich stworzysz...

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne zakupki:) Zazdroszczę:))))

    OdpowiedzUsuń
  14. O widze, ze gust mamy ten sam:) Te same guziczki mam u siebie w pudelku:) I nozyczki bordowe tez! Choc niestety z moich juz farba zlazi:( Kiepsko je produkuja:(

    OdpowiedzUsuń
  15. hahaha :)) prawdziwa rozpustnica co racja to racja :))) zakupy cudne!!!!
    teraz proszę mi je szybko wykorzystać!!! :)))
    romka

    OdpowiedzUsuń
  16. Wcale się nie dziwie tej rozpuście bo ja tez taka jestem ,dlatego Cie rozumiem, do tego jestem straszną zazdrośnicą i nie moge spokojnie patrzec na te cuda!!!!!!!!!!!!ciekawe jakie cudo powstanie z tego wszystkiego!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale śliczności! Nożyczki słodkie, te z dużymi "uszkami", ale nie bardzo rozumiem, jak działa taki magnes na igłę...

    OdpowiedzUsuń
  18. Cyber Juleczko Droga nieźle poszalałaś...ale w Twoich zdolnych łapciach nic się nie zmarnuje..wiesz,że podziwiam Twoje cudeńka...mam znowu wielką ochotę na wymianę z Tobą...:-))pozdrawiam ciepło!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne zakupy tylko pozazdrościć

    OdpowiedzUsuń
  20. gosiaczek_0_0_79 stycznia 2012 10:59

    Piękne rzeczy pokupiłaś! Mi najbardziej podobają się muliny Threadworx.
    Zajrzałam na stronę tego sklepu i widzę, że mają koraliki mill hill! Zaraz napiszę do Ciebie maila z prośbą o dokładniejszy opis zakupów u nich. Bo może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. A jak się robi u nich zakupy, jakoś mam ogólnego styka co do zakupów zagranicznych...

    OdpowiedzUsuń
  22. Tez juz zagladalam do tego sklepu... naprawde trudna decyzja, duzo pieknosci do wyboru!!! A Ty wybralas piekne rzeczy! J.

    OdpowiedzUsuń
  23. burana25: nie ma co się bać:) Do tej pory robiłam zakupy w dwóch zagranicznych sklepach internetowych (oczywiście z asortymentem pasmanteryjnym:) i się nie zawiodłam!

    piegucha: obok takich guziczków chyba nikt nie przeszedłby obojętnie;)

    Romka: małe "cosie" niebawem Wam zaprezentuję:) Tylko nie mam kiedy zrobić zdjęcia, jak wychodzę do pracy - ciemno, jak wracam - ciemno:((((

    ZMIERZCH LUNY: powstaną co najwyżej małe cudaki;)

    asia305: magnes przyciąga igłę, która się do niego "przykleja". W końcu nie mam problemu z jej ciągłym szukaniem:)

    Sabik: nie kuś, nie kuś;) U mnie ostatnio niestety robótkowy regres, ale mam nadzieję, że niebawem wszystko się ustabilizuje i odzyskam siły witalne;) Ale takie są uroki powrotu do pracy i wstawania o świcie (tym bardziej dla takiego śpiocha jak ja:(

    gosiaczek_0_0_7: mail wysłany:)

    kurolka: założyłam konto w tym sklepie, a płatności dokonałam przez Pay Pal (dokładnie mój małżonek, bo ja się nie znam:)

    Jolanta: Jeszcze na kilka...dziesiąt rzeczy mam chrapkę;)))

    Ślę gorące pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudne zakupki!!! Już biegnę do sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. eh ale zazdroszczę tak obfitych zakupów :) o takiej rozpuście każdy marzy :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nikt tak jak my kobiety nie kocha zakupów i w przeciwieństwie do mężczyzn jak wydamy pieniądze to jesteśmy szczęśliwe.
    Już sobie wyobrażam jakie cudeńka powstaną z tych wszystkich elementów

    OdpowiedzUsuń