Biorę udział w zabawie na Raverly w grupie Inglenook Fibers polegającej na przędzeniu przez 12 dni począwszy od 25 grudnia 2015 r. małych zawiniatek (każde po 14 gram). Danego dnia otwieramy jedną paczuszkę i przędziemy. Następnego dnia - kolejną. Nie wiemy jakie kolory są w środku, więc wspólne przędzenie jest podwójnie ekscytujące:)))) Jako, że swoją przesyłkę dostałam dopiero wczoraj, muszę nadgonić aż 8 dni! Oto moje dzisiejsze przędzenie - otworzyłam paczuszki nr 7 i 8, żeby być na bieżąco i powoli nadrobić zaległości. Na zdjęciu widać również moje nowe wrzeciona Bristlecone Goddess. Zrobiłam im wcześniej fotki "na golasa" i wkrótce je Wam pokażę!:)
Wrzeciona Bristlecone Goddess (od góry): Corset, Dia De Los Muertos, Dragon i Unicorn.
Buziaki!
Cyber Julka
Nie mam pojęcia o przędzeniu ale tego powinni uczuć w szkole. Nici są bajeczne,mienią się kolorami. Pewnie cudaona z nich zrobić. Życzę powodzenia w zabawie.
OdpowiedzUsuńŁAdne kolorki, aż jestem ciekawa co kiedyś z nich powstanie i jak się zmienią po połączeniu z innymi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Happy New Year to you and yours! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku! Thank you Dear Nina and Happy New Year!:))))
OdpowiedzUsuń